Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rrico
Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: óć
|
Wysłany: Wto 8:42, 05 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Co nam po PDkach jak i tak wylądujemy na stole
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
Catch_or
Nanotechnolog
Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: jesteś?
|
Wysłany: Czw 0:34, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Przyjmę max 2 nowe postacie. Jedyne wymaganie to brak skłonności samobójczych. Zapomniałem to wcześniej zaznaczyć bo myslałem, ze to oczywiste.
Aha, i jeszcze jedno. Od momentu kiedy Magnar zostanie wypuszczony nie przyjmuję nowych postaci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
rrico
Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: óć
|
Wysłany: Czw 9:29, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ciekawe kto się skusi :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Catch_or
Nanotechnolog
Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: jesteś?
|
Wysłany: Czw 14:03, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Już drugi raz powtarza się taka sama sytuacja. Dookie robi cos przez co może stracić życie, ale udaje mu się, a ktoś inny powtarza jego błąd i ginie.
Rrico, jak chcesz to doślij postać. Podobno mam już jednego chętnego, ale sie narazie nie zgłosił do mnie osobiście. Tym razem do wymagań dodam, że chcę postacie w miarę ceniące sobie swoje życie. Wszelkiego typu narwańcy lub krasnoludcy zabójcy odpadają.
Gdybyście mogli poprostu pobić dwóch strażników i zwiać, cała przygoda skończyłaby się już jakiś czas temu. Nie doceniacie miejsca w którym sie znajdujecie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
rrico
Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: óć
|
Wysłany: Czw 15:34, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Jakoś na moje potrzeby za mało się dzieje, nie mam przekonania do tego typu przygód w ograniczonym terenie i bez możliwości "operacyjnych". To powoduje, że nie można odgrywać swojej postaci zgodnie z jej założeniami. Prawdopodobnie mieliśmy być takimi mutantami jak ten czerwony (może tylko lżejszymi), ale cel pewnie był taki sam. Za to gdyby zwiał chociaż jeden z nas, mogłoby być ciekawie, a tak... mała perspektywa. Ja bym to rozwiązał właśnie w ten sposób, dodatkowo dałbym graczom możliwość ograniczonego kontaktu (jakiś wąski tunel wentylacyjny, zakratowane okienko albo cokolwiek), to by dało szansę zaplanowania jakiejś akcji z człowiekiem na zewnątrz i całkiem inne rozwiązanie. Ale siedzenie nic nie robiąc, a na koniec danie z siebie zrobić mutanta to nie główne hobby moich postaci .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Catch_or
Nanotechnolog
Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: jesteś?
|
Wysłany: Czw 17:21, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Gdyby przez zakratowane okno dało się z kimś porozmawiać to marne byłyby to sekretne badania.
Gdyby sie dało uciec drogą siłową to też marne byłoby to labolatorium. Powinni mieć i mają dobre zabezpieczenia, zwłaszcza po poprzednim buncie.
Nie wystarczyło ci nawet cierpliwości zeby zostać zabranym poza pomieszczenie i zobaczyć co jest za drzwiami. Fakt, może i zostałbyś troche przerobiony, ale tak rzucasz się na niewiadome. Jak planować ucieczkę jeśli nie znasz rozkładu pomieszczeń, nie wiesz które drzwi gdzie prowadzą, jak sie je otwiera, ilu jest strażników, kiedy sięz mieniają, kiedy jest noc a kiedy dzień, kogo i kiedy biorą na doświadczenia? Nie dałeś sobie nawet czasu na napotkanie okazji sprawiającej, że misternie zrobiony plan ma większe szanse na powodzenie.
Dzięki wrzuceniu was do jednego pomieszczenia dałem wam właśnie możliwość lepszego porozumiewania się i planowania ucieczki (może nie zauważyłeś, ale drobne wskazówki już były).
Nie powiem nic więcej żeby zbytnio nie podpowiadać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
rrico
Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: óć
|
Wysłany: Czw 17:33, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Zauważyłem te wskazówki, ale za długo trwała cała operacja robienia niczego. No i nie chciałem dać się "zmodyfikować", tym bardziej po już dokonanej operacji oczu. Na co komuś takie oczy po wyjściu na wolność? Albo tym bardziej coś gorszego. To sesja dla graczy nie bardzo przywiązujących się do postaci. Ja tak nie mogę grać połowicznie, postać to postać. Można ją poharatać, zatruć, cuda zrobić, ale powinna mieć możliwość bycia stale sobą i odgrywania zgodnie z projektem tej postaci. Postacie, które nie pasują do sytuacji nietypowej, giną. I właśnie tak się stało.
A druga rzecz. Gdyby Dooki nie wyskoczył na tego strażnika, i tak bym to zrobił, niezależnie. Jednak przeszkodził mi ten czerwony, miałem skoczyć na strażnika, a wtedy on by mi się dobrał do dupy. Tego chciałem uniknąć, dlatego pierwszy atak był właśnie na niego. Strażnik i tak by obskoczył, akcja z oczami była przeznaczona dla niego. Dalej miałem trzymać go w szachu żeby otworzyli kraty, a potem chciałem zwiać między nimi kalecząc po drodze , ale samobójczy plan
I nieee, absolutnie nie podpowiadam innym rozwiązania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Catch_or
Nanotechnolog
Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: jesteś?
|
Wysłany: Czw 18:09, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Co do oczu to jeszcze będziesz miał niespodziankę. Jeśli będziesz dalej śledzić sesję oczywiście.
Na początku jak nie robiliśce nic kilka razy pisałem, że gdy już będziecie mieli dosyć zapoznawania się z pomieszczeniem, współwięźniami i sobą dajcie znać a przewinę akcję troche do przodu. Nikt nic nie pisał więc wywnioskowałem, że tempo jest odpowiednie.
Sesja jest z założenia wlaśnie dla graczy przywiązanych do postaci, którzy nie chcą żeby zginęły i potrafią kombinować jak się wydostać. Co do zmian to nie planuję narazie niczego poważnego co by mocno uniemożliwło życie na zewnątrz.
Jak ktoś nie jest przywiązany to "a zaatakuję go, może sie uda. Jak nie to najwyzej zginę"
Plan całkiem niezły, ale zakładał jedynie wydostanie się za pierwsze drzwi. Nie przewidywał co ma byc dalej. Walkę z czerwonym pewnie byś przeżył jak jeszcze był żółty, ale i tak nieźle go urządziłeś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Dookie
Informatyk
Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kostrzyn
|
Wysłany: Sob 11:25, 09 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Kaczor... Musze powiedziec ze maja calkiem zaawansowany poziom chirurgii w tym Middenheim!!! Potrafia przeszczepic galke oczna!!! ;P A u nas co?? Jak ci slepia wybija to zostaniesz slepy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Catch_or
Nanotechnolog
Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: jesteś?
|
Wysłany: Sob 15:20, 09 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Bo u nas nie ginie kilkaset osób rocznie podczas prowadzenia prób przeszczepu gałki ocznej. Tam mogą próbować do skutku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
rrico
Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: óć
|
Wysłany: Sob 15:56, 09 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
To czyje miałem oczy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Wedrowiec
Astronom
Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pustkowia Chaosu
|
Wysłany: Sob 17:02, 09 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
szczerze mowiac to troche to naciagane. Ilosc prob nie ma nic wspolnego z sukcesem bardziej prawdopodobne bylo by chyba cos zwiazanego z magia niz medycyna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Catch_or
Nanotechnolog
Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: jesteś?
|
Wysłany: Sob 17:09, 09 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Magii nie wykluczyłem, poza tym nie wiecie dokładnie jak wygląda taka operacja. Ogólnie można powiedzieć że labolatorium jest miejscem bardzo zaawansowanym alchemicznie, a chirurgicznie jest na etapie wycinania, zszywania i przyszywania średnich obiektów z raczej słabą dokładnością. Magii jako zaklęć, rytuałów itp nie ma tam wcale.
Nie jest powiedziane, że wstawienie żółto/czerwonemu nowych oczu musi być pomyślne.
Oczy mieliście/macie własne, tylko troche przerobione
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 22:59, 11 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
nic nie mówiąc to ja jestem za przyspieszeniem akcji tak w umiarkowany sposób ale jakiś istotny:) chyba że kolega filipa się zgłosił wtedy bym poczekał - albo jak dał jakiś znak że za n dni podeśle postać.
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Catch_or
Nanotechnolog
Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: jesteś?
|
Wysłany: Wto 13:14, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ok, zakończą się tylko obecne wydarzenia i przewinę trochę akcję do momentu kiedy raczej będziecie chciali jakoś zareagować.
Postaci narazie nie dostałem ani nikt się ze mną nawet nie skontaktował. Po przewinięciu akcji do przodu raczej wprowadzanie nowych graczy odpada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|